Mój poprzedni post pojawił się w maju. Przerwa w prowadzeniu bloga spowodowana była obroną mojej pracy magisterskiej. W poniedziałek 12 lipca wybroniłam się!!! Co za ulga :) Wkroczyłam w kolejny etap mojego życia - poszukiwanie pracy. Do boju!!!
W ubiegłą sobotę szalałam na weselu mojego kuzyna. Postanowiłam sama uszyć sobie kreację. Od dawna szukałam idealnej spódnicy, sukienki z falbanami. Nie znalazłam, wykreowałam ją sama :)
Muszę przyznać, że przed rozpoczęciem prac wydawało mi się to znacznie prostsze. Jednak sprostałam wymaganiom własnym ;)
Już niedługo ruszą prace nad kolejną weselną kreacją - następne wesele 11 września ;)
top - DIY
spódnica - DIY
wróciłaś ;*
OdpowiedzUsuńNoooooo! W końcu :) Wyglądałaś obłędnie - wyszło Ci rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoje Drogie jestem - zawiesiłam się na dłuższą chwilkę... ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś :) Gratuluję :*
OdpowiedzUsuńFalbany są cudne, świetna robota :)
nooo wreszcie :) gratuluje obrony i powodzenia w poszukiwaniu pracy - no i czekam na kolejną rewelacyjna kreację :)
OdpowiedzUsuńnie wierzę, kobieto masz talent ogromny :)
OdpowiedzUsuńAle zdolna z Ciebie Dziewczyna! Piękny ten strój Ci wyszedł. Pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńdobry powrót nie jest zły :D świetny strój
OdpowiedzUsuńcudnie to wyszło!
OdpowiedzUsuńps. gratulacje:D
Jestem pod wielkim wrażeniem ;D
OdpowiedzUsuńwyglądałaś świetnie! a zdjęcie w kreacji jest fenomenalne- te chmury...
OdpowiedzUsuńmasz talent. no i fajnie, że wróciłaś;)
BOBMA>szkoda ze nie pokazalas krok po kroku jak to zrobic bo bym sie skusila
OdpowiedzUsuńNareszcie wróciłaś!!!!
OdpowiedzUsuńCudowna ta spódniczka, perfekcja stroju w każdym calu, jego prostota, pomysłowość i niebanalność jest zauważalna od razu :) Robi wrażenie...
Gratuluję obrony i życzę sukcesów w poszukiwaniu pracy :)
Fantastycznie,że wróciłaś i w jakim pięknym stylu, spódniczka jest bajeczna :)_
OdpowiedzUsuńAle milusio się zrobiło ;D Dziękuję wszystkim za tak ciepłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńCZi:
Tym razem nie ma "komiksu" ponieważ szyłam ją dosłownie z prędkością światła :) Top kończyłam jeszcze w sobotę przed samą imprezą :)))Nie zdążyłam więc zrobić zdjęć. Następna będzie już ze wskazówkami ;) Pozdrawiam :)
super ta spódnica:) ostatnio tez uszyłam sobie w podobnym kroju tylko mniej falbanek :)
OdpowiedzUsuńwow, falbany naprawde robia wrazenie;-)
OdpowiedzUsuńod czego tu zacząć...może od gratulacji!!! trzymam kciuki za powodzenie w szukaniu pracy.
OdpowiedzUsuńspódniczka super, i ja też poproszę o komiks, może uda mi się skombinować coś podobnego :))
i na koniec - wyglądasz pięknie.
Zazdroszczę ci talentu tworzenia takich cudeniek! :))
OdpowiedzUsuńGenialna spódnica ;)
OdpowiedzUsuńja powiem...tak.... niesamowicie utalentowana:P jestes;p poprostu bomba.....nooo cuuuuudo
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo utalentowana. Świetnie wyszła Ci ta spódniczka;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje DIY! jesteś genialna
OdpowiedzUsuńGratuluję i spódnicy, i obrony, a właściwie jaki kierunek skończyłaś? :)
OdpowiedzUsuńEwa Schtauffen:
OdpowiedzUsuńSkończyłam Socjologię :)
piękna spodnica;D
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga: http://asia-rolbiecka.blogspot.com/
Pozdrawiam!
The skirt is amazing, you did a fantastic job!!
OdpowiedzUsuńgenialnie to wyszło :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOMG You are sooo creative!
OdpowiedzUsuńCudowne falbany!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci, że potrafisz tak świetnie szyć:)
Bardzo udana spódnica, modyfikacja bluzy na wcześniejszych zdjęciach też, masz talent :)
OdpowiedzUsuńnonono. jestem pod ogromnym wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńefekt nieziemski!
OdpowiedzUsuńzapraszam w odwiedziny:
http://thefashionreflections.blogspot.com/
xx
karla
mnóstwo inspiracji jest tu u Ciebie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
Ta spódniczka jest prześliczna. W całej stylizacji wyglądasz pięknie. ;*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga do dyskusji ;)
Very nice dress, totally like it!
OdpowiedzUsuńxoxo,
Aino
jestem pod wielkim wrażeniem :) talent !
OdpowiedzUsuńFajnie, że znów coś dodałaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietny projekt, brawo!!
Masz naprawdę talent do tego! Piękne korale..
OdpowiedzUsuńpiękna spódnica. sama chciałabym umieć zrobić coś takiego.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuńjuż kocham tą spódnicę!
OdpowiedzUsuńspódniczka wyszła nieziemsko <3
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda...jeszcze ta zbiżająca sie burza w tle :)
OdpowiedzUsuńpretty skirt!!
OdpowiedzUsuńPIĘKNA!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna spódniczka !!
OdpowiedzUsuńGratuluję zdolności ! ;]
pozdrawiam i zapraszam...
No i znalazłam klucz do drzwi modowego sukcesu...! Musze rodzicom zakosić starego "łucznika" i sama zacząć szyc. Spódnica REWELACYJNA!
OdpowiedzUsuńRewelacja! Mega kreatywnie i klasycznie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam za talent :)
agNeSSka
zdolniacha !!! :) spódnica świetna !
OdpowiedzUsuńsama szyjesz??
OdpowiedzUsuńDżElu$$:
OdpowiedzUsuńTak sama sama ;)
WOW!!! GENIALNY ZESTAW!! I TE PERŁY!!! CUUUUUDOWNIE!!
OdpowiedzUsuńThat's such a great outfit!
OdpowiedzUsuńLove it! :)
śliczna szwaczka i śliczna suknia :)
OdpowiedzUsuńSuper. Pięknie to wyszło!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i zachęcam do obserwacji :)
http://furioussquirrel.blogspot.com/